Ten tydzień upłynął u Tygrysków pod hasłem "przygotowania do zimy".Dzieci dowiedziały się o sposobach przygotowania do zimy najbardziej znanych zwierząt,a także szukały odpowiedzi na pytanie:Jak ludzie przygotowują się do tej pory roku.Po czwartkowych zajęciach przedszkolaki już wiedzą , jakie zapasy na zimę przygotowują ludzie i jak się to robi.Utrwaleniem wiadomości było ćwiczenie graficzne,które każdy Tygrysek wykonał bezbłędnie.
GALERIA
Witamy w dziale galeria
Dzisiaj przedszkolaki zwiedzały galaktykę w towarzystwie niecodziennych gości -sympatycznycznej pary:Hipa i Hopa.Jak wskazują ich imiona zabawa miała charakter muzyczny.Dzieci przy okazji dowiedziały się o gwiezdnych konstelacjach i ich specyficznych własciwościach.Przedszkolaki z "Radosnego" podziwiały umiejętności taneczne gości,słuchały muzyki i miały okazję potańczyć .Oczywiście w rytmie hip hopu.
Korzystając ze słonecznej pogody Skrzaty wybrały się na wycieczkę do Parku Żeromskiego w poszukiwaniu darów jesieni. Oczywiście wiedziały pod jakimi drzewami można je znaleźć. Przyniosły do przedszkola kasztany, żołędzie, jarzębinę po to żeby później przeliczać na nich i tworzyć zbiory. Wykonały z nich różnorodne zwierzęta i ludziki.
W następnym tygodniu Skrzaty poznawały różne owoce . Segregowały, nazywały i smakowały. Dowiadywały się , jak ważne są one dla zdrowia. Tak ważną wiedzę najlepiej zdobywać podczas zabawy, więc dzieci oglądały obrazki, tańczyły, udawały jeżyki w sadzie. Dbając o zdrowe odżywianie przygotowały również pyszne owocowe szaszłyki, które po chwili zjadły ze smakiem.
Tego dnia dzieci z grupy Puchatków czekała niespodzianka - spotkanie z panem policjantem. Funkcjonariusz policji opowiedział o swojej pracy, o potrzebie zachowania bezpieczeństwa w życiu publicznym a także dzieci przymierzały i oglądały akcesoria potrzebne do wykonywania tego zawodu. Od dzisiaj na pewno żaden przedszkolak nie będzie obawiał się spotkania z funkcjonariuszem. Policjant będzie kojarzył się dzieciom jako osoba, której nie należy się bać i do której zawsze i w każdej sytuacji można zwrócić się o pomoc.
Jesień to czas kolorowych liści,kasztanów,żołedzi ,a także dorodnych owoców.Tego dnia Tygryski poszły do parku ,żeby spawdzić czy jesień na dobre zagościła w przyrodzie.Przedszkolaki zbierały liście,liczyły zebrane kasztany i podziwiały piękno parkowych drzew i krzewów.Po powrocie do przedszkola dzieliły się wrażeniami ze spaceru i rysowały kolory jesieni.Następnego dnia przyszedłł czas na zajęcia związane z innym darem jesieni : owocami.Dzieci robiły owocowe szaszłyki i wykonywały ćwiczenia klasyfikacyjne z owocami.Był czas na zabawęw sklep(oczywiście z warzywami i owocami),a także taniec do piosenki "Spotkały się dwa jabłuszka".
Zapoznajemy się z naszymi kartami pracy. Ciekawie i kolorowo wyglądają te nasze książeczki. No to bierzemy się do pracy, ale te zadania poważne i wciągające.
Jednak zabawy ruchowe są i tak najlepsze . Jedna z naszych ulubionych zabaw ,, chodzi lisek koło drogi”- można wtedy ,,legalnie’ pobiegać po sali. Albo ,,pojechać w ciekawą podróż pociągiem’ w zabawie muzyczno-ruchowej ,, Wakacyjny pociąg na raz ,dwa , trzy.’’.
No i nasze zajęcia z pedagogiki Montessori. Dywaniki to podłoże do naszych zajęć . To sztuka rozwinąć i zwinąć je dokładnie. Na początek ustawiamy ,,różową wieżę â’ oraz układamy ,, brązowe schody” . Trzeba to robić precyzyjnie i cierpliwie
Zapoznajemy się z naszymi kartami pracy. Ciekawie i kolorowo wyglądają te nasze książeczki. No to bierzemy się do pracy, ale te zadania poważne i wciągające.
Puchatki są w przedszkolu dopiero pierwszy miesiąc a pomimo to doskonale sobie radzą. Dzisiaj na zajęciach maluszki bawiły się chustą animacyjną, śpiewały a także wykonywały pracę plastyczna pt. ” w sadzie” na temat owoców o których dzieci uczyły się przez cały tydzień. Mali artyści stworzyli portrety okrągłych czerwonych jabłek, żółtych dojrzałych gruszek i pachnących fioletowych śliwek. Następnie cała grupa wybrała się do ogrodu przedszkolnego gdzie miło dzieci spędziły czas ponieważ pogoda tego dnia była przepełniona słońcem i obietnicą dobrej zabawy.
W tm tygodniu pożegnaliśmy lato i przywitalismy jesień, a na jesienną pogodę najlepsze są owocowe witaminki. I to właśnie o nich rozmawiały dzieci z grupy "Smerfów". Dzieci nie tylko nazywały owoce, ale również je klasyfikowały i przeliczały, a pieknie pomalowane jabłka i gruszki posłużyły do układania rytmu i i owocowych drzewek. Nie zabrakło również owocowych zagadek - rozpoznawanie po dotyku i smaku. Finałem były przepyszne, własnoręcznie zrobione owocowe szaszłyki. Nie zapomnieliśmy również o hartowaniu naszego ciała na powietrzu i ćwiczeniach oddechowych.